Poszukiwania dzwonu z kościoła w Tujsku

…kiedy zbudujecie kościół powiem gdzie jest zakopany dzwon – tak powiedział, podczas trwania budowy nowego kościoła w Tujsku, tajemniczy, niemieckojęzyczny starszy mężczyzna. Pan nie pojawił się już więcej zostawiając mieszkańców miejscowości z zagadką. Za jej rozwiązanie zabrała się nasza koleżanka Edyta Kozakiewicz mieszkanka Tujska. Na podstawie innych przekazów, korespondencji z byłymi mieszkańcami pojawiły się przypuszczenia, które już niebawem będą weryfikowane. Zostaną przeprowadzone poszukiwania przy pomocy georadaru. Czy uda się odnaleźć dzwon? Może podzielił los większości żuławskich dzwonów, które podczas wojny były dobrowolnie przekazywane na potrzeby wojenne trafiając do niemieckich hut. Może uratował się jak dzwon z Cedrów Wielkich, Stegny czy Wocław, z których dwa pierwsze wróciły już na swoje miejsce…

Zobacz relację z powrotu dzwonu do Cedrów Wielkich>>

galeria zdjęć>>