III Dzień Osadnika

Po raz trzeci w Nowym Dworze Gdańskim, sercu Żuław, odbył się Dzień Osadnika. Jest to święto zainicjowane przez Stowarzyszenie Miłośników Nowego Dworu Gdańskiego-Klub Nowodworski, które ma służyć wszystkim mieszkańcom, jako pretekst do wspólnego pochylenia się nad historią naszego regionu.Galeria>>

Po raz trzeci w Nowym Dworze Gdańskim, sercu Żuław, odbył się Dzień Osadnika. Jest to święto zainicjowane przez Stowarzyszenie Miłośników Nowego Dworu Gdańskiego-Klub Nowodworski, które ma służyć wszystkim mieszkańcom, jako pretekst do wspólnego pochylenia się nad historią naszego regionu.

Organizatorzy, jak co roku, zaprosili Żuławiaków do przebrania się w stroje przodków, którzy w roku 1945, tuż po wojnie, z odwagą przybywali na te zalane tereny i z determinacją je osuszali, przywracali do życia. Zostali tu pomimo trudnych warunków życia i oswajali Żuławy dla siebie i przyszłych pokoleń.

Obchody święta rozpoczęły się na stacji Kolei Wąskotorowej w Nowym Dworze Gdańskim scenkami, odgrywanymi przez Samodzielną Grupę Odtworzeniową „Pomorze”. To tu zbierali się wszyscy, którzy o godzinie 12.00 ruszyli wspólnie w pochodzie, upamiętniającym wędrówki pradziadków, dziadków, rodziców współczesnych Żuławiaków na te tereny. Przemarszowi towarzyszyły wozy i samochody wojskowe z tamtej epoki, a także nowodworski chór męski Rewelersi, który przy wtórze pianina, wykonywał pieśni z lat 40-tych.

Pochód zatrzymał się pod obeliskiem, poświęconym Żuławskim Pionierom, by uczcić ich pamięć krótką modlitwą i złożeniem kwiatów.

Następnie pochód wyruszył do Żuławskiego Parku Historycznego, gdzie wykonano wspólne zdjęcie wszystkich uczestników.

Dużym zainteresowaniem cieszyła się kuchnia osadnicza. Przygotowały ją żuławskie gospodynie, córki pierwszych osadników. Odtworzyły smaki, które przekazały im matki, stąd na stole pojawiły się czernina z ziemniakami, kuch – pomorska drożdżówka, kawa zbożowa, domowy ciemny chleb ze smalcem i ogórkiem kiszonym oraz amoniaczki – proste, domowe ciasteczka. Pierożki przygotowali uczniowie z Technikum Gastronomicznego Zespołu Szkół nr 2 w Nowym Dworze Gdańskim, a łazanki Restauracja Joker.

Ważnym punktem dnia było otwarcie nowej wystawy w Żuławskim Parku Historycznym, zatytułowanej „Nowy początek 1945”, poświęconej sytuacji na Żuławach w pierwszych powojennych miesiącach.  Otwarcia wystawy dokonał Burmistrz Nowego Dworu Gdańskiego wraz z żuławskim osadnikiem, Stanisławem Zwolickim. Na wystawie, która na stałe zagości w Muzeum Żuławskim, można obejrzeć m.in. fragment wagonu, którym przyjeżdżali pionierzy, słup ogłoszeniowy wraz z informacjami dla mieszkańców i plakatami propagandowymi. Ciekawym elementem jest instalacja, symulująca odwadnianie Żuław. Każdy może spróbować swoich sił!

W ramach III Dnia Osadnika odbyły się również wykłady historyczne w sali konferencyjnej Żuławskiego Parku Historycznego. Pierwszy z nich – „Osadnicy na ziemi malborskiej w 1945 roku. Zmiany ludnościowe i kształtowanie się życia społecznego", wygłosiła mgr Jolanta Justa z Muzeum Zamkowego w Malborku; drugi mgr Bartłomiej Garba z Muzeum II Wojny Światowej pod tytułem „Sytuacja ludności na Żuławach po wkroczeniu Rosjan do końca 1945 r.".  

Dzieci mogły spróbować swoich sił w robieniu szmacianych laleczek, zabawek, które osadnicy wspominają z rozrzewnieniem.

Dzień zakończył się emisją w Żuławskim Ośrodku Kultury filmu „Prawo i pięść” z roku 1964, zrealizowanego przez Jerzego Hoffmana i Edwarda Skórzewskiego na podstawie powieści Józefa Hena „Toast”.

Tegoroczne obchody Dnia Osadnika zgromadziły blisko 500 osób, w tym około 300 osób przebranych, uczestniczących w pochodzie. Mieszkańcy z roku na rok coraz chętniej biorą udział we wspólnym przemarszu. Szukają dawnych strojów, starych walizek, wózków, lamp, i innych rekwizytów. Pojawiają się również inicjatywy samych nowodworzan, w tym roku mieszkańcy jednego z domów na trasie pochodu, przebrali się, przygotowali posiłek dla maszerujących, przyłączyli się do wspólnego świętowania.

W tym roku zaangażowało się dużo dzieci. A to za sprawą nauczycieli lokalnych szkół m.in. z Nowego Dworu Gdańskiego, Drewnicy, Marzęcina, którzy chętnie przyłączają się do wspólnej sprawy. Obecne były również nowodworskie zuchy, które wraz z opiekunką stanowili silną grupę śpiewająco – maszerującą.

Galeria zdjęć >>

Zapraszamy już dziś na kolejny Dzień Osadnika, który odbędzie się na przełomie września i października przyszłego roku.

Udostępnij tę informację:

Facebook
Twitter
Pinterest

Chcesz więcej?